Autor Wiadomość
Boss :)
PostWysłany: Wto 12:04, 02 Maj 2006    Temat postu:

Żartowałam Smile
Ja i owijki?
Coś Ty! Jestem za bardzo leniwa.
Poza tym, wolę sprawdzone i skuteczne metody. Trochę boję sie nowości. Poczekam. Jak konie skaczące w owijkach się nie pourywają to ja też może zaczne w nich jeździć.
pferdesport
PostWysłany: Wto 12:00, 02 Maj 2006    Temat postu:

wiesz,ja sie nie znam,wiem tylko ze coraz popularniejsze sa owijki elastyczne na skoki-ale trzeba umiec je dobrze zawinac,bo jak zle zawiniesz to w banku masz naderwane/naciągniete sciegno..

Czy lepsze...?
Możliwe,ale ja bym narazie jeszcze nie ryzykowała,dowiedzialabym sie czegos wiecej,bo wiesz sama jak bywa..
A veredusy tez swietnie chronią
Boss :)
PostWysłany: Wto 11:38, 02 Maj 2006    Temat postu:

O ja...
zaskoczyłaś mnie.
Nigdy bym nie przypuszczała.
Czyli, że co? Owijki lepsze od Veredusów? Wink
pferdesport
PostWysłany: Wto 9:44, 02 Maj 2006    Temat postu:

Pterodaktylu- zarówno owijki polarowe,elastyczne,akrylowe pełnią taką samą funkcje ochronną.
A to,ze akrylowymi i polarowymi (tymi rzadziej) zawija się do boksu to już dodatkowy ich +
Dużo na ten temat było dyskusji,opinii itd. aż wkoncu udowodniono badaniami ich funkcje.Ja zawijam bardzo czesto w polarowe,jednya rzecz,którą polarowe/akrylowe różnią się od elastycznych to to,że mniej uciskają i można zawijać bez podkładek;)

P.S.Akrylowe moim zdaniem mniej uciskają od polarów,tak mi się wydaje,bo są bardziej takie "sztywne" a polar jest elastyczny bardziej,ale nie wiem..
pterodaktyl
PostWysłany: Wto 0:43, 02 Maj 2006    Temat postu:

pod akrylowe zakładam podkładki.
a co do owijek polarowych, to wg mnie spełniają głównie funkcję estetyczną jeśli chodzi o jazdę.
praktycznie częściej jeżdżę w ochranaiczach.
pferdesport
PostWysłany: Pon 22:49, 01 Maj 2006    Temat postu:

ja na książkach bym sie tak nie opierała,pisze je raczej jedna osoba-pisze o swoich pogladach,metodach,moim zdaniem lepiej jest posluchac opinii ludzi,poogladac jak robią w roznych krajach,stajniach itd. i dopiero wtedy samemu wyrabiac opinie.
Ale to tak na marginesie,w kazdym badz razie nie dziwie sie,bo przeciez jestes skoczkiem wiec w dresazu raczej malo rozeznana,normalne przecieżWink

tutaj kon ma owijki,na nim Pessoa,ale malo widac:P
tu tyż bandaże,coraz czesciej stosuja wlasnie


ale zazwyczaj tylko na przody (oczywisice zalezy,bo jesli kon potrzebuje an tyl to tez,ale rzadko)
Boss :)
PostWysłany: Pon 22:09, 01 Maj 2006    Temat postu:

w książce "Harmonia jeźdźca i konia" chyba...albo w jakiejś innej.
pferdesport
PostWysłany: Pon 22:03, 01 Maj 2006    Temat postu:

30zł komplet,tzn jakoś 28zl...coś takiego..

Boss,nie wiem gdzie to przeczytałas,ale chyba nie moglo byc to jakies rozeznane źródło;P
Przecież nie po to w stajni dresażowej by zakładano 30 koniom dziennie bandaze,jeszcze np.na przod zielone a na tył czerwone,bo zabrakło Laughing zeby podkreslic prace nog konia-moim zdaniem bandaże ją pogarszają,ale dobra;P
Oczywisice,że sluża do ochrony
angello
PostWysłany: Pon 21:58, 01 Maj 2006    Temat postu:

Dzieki!! Smile
jutro jade do Go Sportu Cool
a ile ona mniej wiecej kosztuja?
Boss :)
PostWysłany: Pon 21:54, 01 Maj 2006    Temat postu:

heh no niewiem.
Ostatnio w jakiejś książce czytałam ( jeździeckiej), że owijki są tylko po to, aby podkreślić pracę nóg konia.
pferdesport
PostWysłany: Pon 21:51, 01 Maj 2006    Temat postu:

Boss,bzdura kompletna,przecież nie bez powodu ludzie wymyślili ochraniacze pełne ujeżdżeniowe;)
Bandaże podtrzymują scięgno na treningu ujeżdżeniowym,szczegolnie na bardziej intensywnym,i nawet UWAGA ostatnio udowodnili ze owijka elastyczna z podkładką ACAVALLO lepiej chroni przed urazami mechanicznymi niż ochraniacze skorupowe.
Cała nogę masz zawiniętą,równomiernie,nie dość ze ochrona to wlasnie podtrzymuje.

Poza tym powiem Ci ze najlepsi skoczkowe np.Pessoa zakładają bandaże elastyczne + podkładki (wlasnie te Acavallo) na skoki.

Dlatego też wymyslono specjalne ochraniacze do dresażu np.Veredusy Piaffe-mają takie same działanie tylko dłuzej niż bandaże sie zakłada,bo mają ogromną ilość sztywnych rzepówRazz
I kosztują też 700zł za 4 sztuki,wiec...


Angello,dobre są podkładki bawełniane Tattiniego,ale najlepsze są w Go-Sport-wymiarowe,tanie i wytrzymałe,ja mam ich pełno-polecam jak najbardziej.
I Equiline tez am fajne,ale tutaj cene musisz sobie liczyć pow. 200zł za 4 sztuki,więc się nie opłaca..
Trudno znaleźć dobre podkładki na jazde.
teraz pewnie kupie sobie takie nowe Pfiffa,bo fajnie wyglądały i zdam relacje.
angello
PostWysłany: Pon 21:44, 01 Maj 2006    Temat postu:

Polarki- bez, elastyczne oczywscie z podkladkami
Czasami zawijam owijki, czasami ochraniacze. To zalezy ile mam czasu, od humoru tez czasami Razz
Ochraniacze mam zwykłe.

A jakie podkładki polecacie?
Boss :)
PostWysłany: Pon 21:42, 01 Maj 2006    Temat postu:

Ej, ale przecież owijki są tylko dla szpanu. One nie chronią nóg.
To nie sensowniej zakładać ochraniacze?
pferdesport
PostWysłany: Pon 21:33, 01 Maj 2006    Temat postu: bandaże

Jestem ciekawa,czy na trening ujeżdżeniowy zakładacie bandaże z podkładkami?
Na owijki polarowe i akrylowe,bo elastyczne to obowiązkowo.

Ja zawijam zawsze z podkladka,cienką coprawda,bo kucyk,ale zawsze jest z.

I drugie,czy zawsze zawijacie na trening,czy też służą Wam ochraniacze neoprenowe pełne/zwykłe a może coś jeszcze innego?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group